1,1/2 szklanki wody( może być mleko sojowe)
dwie łyżki cukru trzcinowego
łyżka kakao
Do garnka wsypać kaszę, cukier i zagotować. Kiedy kasza wchłonie wodę dodać kakao, wymieszać i trzymać pod kołdrą, aż dojdzie. Jeśli ktoś ma garnki takie z grubym dnem ( ja mam Filipiaka) gaszę gaz i kasza dochodzi w garnku tak ok 20 min do pół godziny. Potem całość blenderuję wykładam do miseczki, posypuję migdałami. Pychotka. Jeśłi ktoś nie ma problemów z wagą można do kremu dodać orzechy, rodzynki.
Napisz komentarz