Kategorie

10 powodów, dla których warto pić sok z truskawek.

images

Letnia odnowa organizmu

1. C jak truskawka.

Zawierają tak dużo witaminy C, że: Zmniejszają ryzyko raka. Chronią Cię przed działaniem wolnych rodników, bo zawierają kwas elegonowy. Pomagają w przyswajaniu żelaza z warzyw. Polecane są wegetarianom do uzupełniana tego pierwiastka. Wspomagają system odpornościowy. Sprawiają, że nie chorujesz. Pomagają także przy infekcjach jamy ustnej.

2. Czerwone jak krew.

Truskawki same zawierają żelazo i pomagają w jego wchłanianiu przez organizm. Dlatego chronią przed anemią. Wspierają produkcję czerwonych krwinek.

3. Piękno z Twego wnętrza.

Nie tylko maseczka z truskawek poprawia wygląd skóry. Owoc działa tak też od wewnątrz: Wspiera produkcję kolagenu, który wpływa na regenerację skóry. Wspomaga leczenie trądziku, grzybicy i poparzeń słonecznych. Spłyca zmarszczki i wybiela piegi. Skóra stanie się jędrna i elastyczna, a twarz nabierze blasku.

4. Lepsze niż mleko.

W przeciwieństwie do mleka, truskawki naprawdę wzmacniają kości. Zawierają dużo wapnia, fosforu i krzemu. Dzięki temu: Zapobiegają osteoporozie. Poprawiają wygląd skóry, włosów i paznokci. Wzmacniają zęby. Naturalnie je wybielają.

5. Nerwy pod kontrolą.

Truskawki mają również właściwości uspokajające. Stabilizują układ nerwowy, dzięki dużej zawartości magnezu. Zapobiegają też skurczom mięśni i drganiu powiek.

6. Sprawniejszy mózg.

Jeśli pracujesz zbyt dużo lub intensywnie się uczysz, wprowadź truskawki do diety. Zawierają mangan, który zmniejsza uczucie zmęczenia i poprawia pamięć i koncentrację.

7. Układ ruchowy pod kontrolą.

Truskawki łagodzą dolegliwości reumatyczne i artretyczne. Wspierają również leczenia podagry.

8. Kamień spadnie z… nerki.

Te orzeźwiające owoce mają właściwości moczopędne. Oczyszczają nerki, a także usuwają kamienie nerkowe, moczowe i żółciowe.

9. Lekkość piórka.

Dobra wiadomość dla odchudzających się: truskawki to idealny element diety, bo: Poprawiają przemianę materii. Oczyszczają jelita ze szkodliwych resztek. Wspomagają spalanie tłuszczu, bo zawierają bromelinę. Mogą działać osłonowo. Korzystnie wpływają na florę bakteryjną Twojego organizmu.

10. Regulują równowagę kwasowo-zasadową więcej…

Truskawki w połączeniu z magnezem mają odczyn zasadowy, dlatego: Pomagają zmniejszyć szkodliwe działanie kwasów w Twoim organizmie. Mają właściwości odtruwające i antybakteryjne. Wspierają pracę wątroby, dzięki czemu skutecznie pozbędziesz się toksyn. Uwaga na alergie! Niestety, wiele osób jest uczulonych na truskawki. Jeśli Cię to dotyczy, zacznij wzmacniać odporność organizmu.

Źródło terapiasokami.pl

Bezpłatna infolinia onkologiczna

pobrany plik

Polska Unia Onkologii uruchomiła bezpłatną infolinię onkologiczną dla pacjentów chorych na raka, ich bliskich oraz rodzin. Jeśli potrzebujesz pomocy, informacji i wsparcia, to zadzwoń pod

bezpłatny numer 800 49 34 94.

Infolinia onkologiczna działa od poniedziałku do czwartku w godzinach 16:00-22:00.

Na Twoje pytania czekają jedni z najlepszych specjalistów i onkologów w kraju. Lekarze odpowiedzą na wszelkie Twoje wątpliwości! Diagnoza choroby nowotworowej wywołuje u pacjenta oraz jego najbliższych szok. Już na pierwszym etapie ważną rolę odgrywa wsparcie informacyjne i emocjonalne chorego oraz jego rodziny. Nie wahaj się konsultować i prosić o pomoc innych. Infolinia onkologiczna jest dla Ciebie! Infolinia onkologiczna: 800 49 34 94 – Dowiedz się, jak zapobiegać nowotworom – Uzyskaj informacje na temat dostępnych terapii i metod leczenia raka – Porozmawiaj o chorobie swojej lub bliskiej osoby.

Źródło zwrotnikraka.pl

Dieta antynowotworowa dobre i złe tłuszcze

pobrany plik

W codziennym życiu powinniśmy zwracać dużą uwagę na to, aby nie dostarczać naszemu organizmu zbyt dużej ilości tłuszczu. Współczesna dieta dostarcza go zbyt wiele. Tłuszcze stanowią około 40% naszego codziennego spożycia kalorii, podczas gdy idealny procent wynosi 25-35. Oprócz braku ruchu i za dużej ilości spożywanych węglowodanów, jest to jedna z głównych przyczyn powszechnej obecnie nadwagi i otyłości, których negatywny wpływ na powstawania raka został dobrze udowodniony. Oprócz ilości spożywanego tłuszczu, równie ważną rolę w kontekście diety antynowotworowej odgrywa jego jakość i rodzaj. Istnieje generalna zasada, że zarówno w przypadku prewencji antyrakowej i ogólnie zachowania dobrego zdrowia powinniśmy zredukować spożycie tłuszczów nasyconych (pochodzących głównie z mięsa) oraz tłuszczu przetworzonego i zniszczonego (z potraw smażonych i przetworzonych), a zwiększyć spożycie ryb, pestek, orzechów, ziren i wyciskanych z nich na zimno olejów. Najlepsze pestki to te, które są najbogatsze w tłuszcze omega-3, to znaczy len i pestki dyni. Dobre są również orzechy włoskie. Ograniczenie spożywanego tłuszczu w diecie antynowotworowej nie oznacza bynajmniej całkowitej rezygnacji z niego. Wiele tłuszczów z pożywienia jest uważanych za korzystne dla zdrowia i niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. W tłuszczach rozpuszczają się niektóre witaminy i sole mineralne, w tym pewne substancje pełniące ważną rolę w profilaktyce antynowotworowej.

DIETA ANTYNOWOTWOROWA – RODZAJE KWASÓW TŁUSZCZOWYCH

Istnieją cztery typy kwasów tłuszczowych:

1. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe, które znajdziemy w wielu olejach roślinnych (sojowym, kukurydzianym, słonecznikowym), w tłustych rybach, ostrygach, tranie, nasionach lnu i słonecznika i w włoskich orzechach.

2. Jednonienasycone kwasy tłuszczowe, w które obfituje oliwa z oliwek, olej rzepakowy i słonecznikowy, awokado i różne rodzaje orzechów

3. Nasycone kwasy tłuszczowe – obecne w znacznej ilości w oleju kokosowym i palmowym, tłuszczach zwierzęcych, maśle, smalcu, tłustych przetworach mlecznych

4. Kwasy tłuszczowe trans – naturalnie obecne w małych ilościach w produktach mleczarskich, wołowinie , jagnięcinie, powstają również w rafinacji oleju rzepakowego i procesie utwardzania olejów do postaci margaryny, są obcne w wyrobach ciastkarskich, produktach typu fast food, gotowych daniach, potrawach instant.

KWASY TŁUSZCZOWE

Produkty żywnościowe z dodatkiem tłuszczu lub olejów o wysokiej zawartości kwasów tłuszczowych nasyconych lub trans mają zwykle aksamitną konsystencję i smak. Oleję roślinne bogate w jednonienasycone i wielonienasycone kwasy tłuszczowe wykazują dużą zawartość kwasów omega-3, omega-6 i omega-9.

KTÓRE TŁUSZCZE WYBRAĆ?

Coraz więcej wskazuje na to, że oliwa z oliwek może przyczyniać się do zapobiegania zachorowaniu na raka. Greczynki, których dieta antynowotworowa jest bogata w oliwę z oliwek zapadają na raka piersi znacznie rzadziej niż Amerykanki, choć oczywiście nie można pominąć tu również innych różnić w diecie. Równie dobry w tym kontekście jest olej rzepakowy, który dodatkowo zawiera jeszcze roślinne kwasy tłuszczowe omega-3, określane jako kwas alfa-linolenowy. Jednonienasycone kwasy tłuszczowe zawierają korzystną ilość substancji chroniących przed utlenieniem, takich jak witamina E i polifenole i są one bardziej stabilne wobec niepożądanych zmian tlenowych (powstawanie wolnych rodników). Olej rzepakowy i oliwa z oliwek to produkty o dużej zawartości jednonienasyconych kwasów tłuszczowych i warto stosować je w diecie antynowotworowej. Tłuste ryby morskie, olej rzepakowy, lniany i z orzechów włoskich, jak również same orzechy włoskie zawierają wartościowe wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3. Istnieje coraz więcej dowodów na to, że zwiększone spożycie tłuszczów z grupy omega-3 może ograniczyć ryzyko powstania nowotworu. Tłuszcze te pomagają zwalczać stany zapalne, a przypuszcza się, że zapobiegają również ekspresji genów, które pobudzają aktywność nowotworu. Badania wykazały, że redukcja całkowitej ilości tłuszczu w diecie, ograniczenie spożywania nasyconych tłuszczów i poprawa proporcji tłuszczów omega-3 do omega-6 może zmniejszyć ryzyko raka piersi. Wysoka temperatura podgrzewania oleju może wyzwolić toksyczne i nowotworowe właściwości olejów. Zależność jest prosta – im bardziej olej jest niestabilny (jak w przypadku olejów bogatych w jednonienasycone i wielonienasycone kwasy tłuszczowe), tym mniej odporny jest na działanie gorąca. Temperaturę, w której określony olej ulega degradacji, tworząc szkodliwe substancje określamy punktem dymienia. W gorących olejach wykryto ponad 50 lotnych związków organicznych, w tym silne mutageny działające na DNA oraz kancerogeny. Sytuację pogarsza wielokrotne używanie tego samego oleju. W tym kontekście warto wybierać olej najlepiej dostosowany do danego sposobu przygotowania potrawy oraz unikać jego przypalania. Wysoką temperaturą dymienia charakteryzuje się oliwa z oliwek z wytłoczyn, olej z pestek winogron oraz olej rzepakowy. Wszystkie oleje tłoczone na zimno (np. oliwa z oliwek extra virgin) powinny być zarezerwowane do sałatek oraz potraw nie wymagających obróbki termicznej. Dietetycy nie zalecają również dłuższego smażenia potraw na maśle.

TŁUSZCZ W DIECIE ANTYNOWOTWOROWEJ – PRAKTYCZNE PORADY:

1. Należy maksymalnie ograniczyć spożywanie utwardzonych tłuszczów roślinnych (obecnych w wielu gotowych produktach i daniach, jak również w pieczywie i daniach smażonych na tłuszczu oraz wyrobach ciastkarskich, produktach instant, fast foodach).

2. Należy ograniczyć spożywanie tłuszczów nasyconych pochodzenia zwierzęcego (z tłustego mięsa i pełnotłustego nabiału).

3. Przynajmniej raz w tygodniu należy jeść tłustą rybę morską (np. łosoś, makrela, tuńczyk, sardynka)

4. Ogranicz spożycie potraw smażonych. Najlepiej potrawy gotuj na wodzie lub na parze. 5. Do sosów sałatkowych i do duszenia warzyw należy używać najwyższej jakości oliwy z oliwek albo oleju rzepakowego.

6. W przypadku mięsa, kiełbas i sera, należy wybierać produkty o niskiej zawartości tłuszczu. (np. mięso drobiowe, chude sery twarogowe)

7. Olejów roślinnych tłoczonych na zimno nie należy podgrzewać zbyt długo ani do zbyt wysokich temperatur.

8. Parę orzeszków ziemnych zjedzonych jako przekąska (najlepiej świeżo łuskanych i bez dodatku soli), parę pestek dyni czy orzechów włoskich dodanych do sałatki czy muesli, albo nasiona lnu dyni do śniadania, to jak najbardziej zdrowe dodatki w zróżnicowanej diecie antynowotworowej. Uwaga! Nie należy zapominać, że te produkty są bardzo kaloryczne, powinny być spożywane w kontarolowanych ilościach tj. garść, łyżka, łyżeczka… itp.

9. Generalnie unikaj rafinowanych olejów roślinnych i używaj olejów dobrej jakości tłoczonych na zimno.

10. Pamiętaj, że oleje roślinne bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe nie są mniej kaloryczne i również należy spożywać je w rozsądnej ilości. Każdy 1 g tłuszczu bez względu na rodzaj ma zawsze 9 kcl.

Dieta antynowotworowa – dobre i złe tłuszcze, bibliografia Prof. Michael Hamm, STOP dla raka, Kraków 2010, Prof. David Khayat, Prawdziwa dieta antyrakowa, Kraków 2012, Patrick Holford, Rakowi powiedz NIE, Warszawa 2011

Źródło zwrotnikraka.pl

Policzmy się z rakiem – Dariusz Godlewski

Każdy z nas zna kogoś kto choruje lub chorował na raka. Nowotwory w Polsce zbierają coraz większe żniwo, dane statystyczne wskazują, że coraz częściej z ich powodu chorują też dzieci. Osoby cierpiące na raka, a także ich bliscy bardzo potrzebują wsparcia. Właśnie dlatego zainicjowana została akcja "Policzmy się z rakiem". O tym, dlaczego warto się do niej przyłączyć i o tym, jak ważne jest to, żeby osób potrzebujących nie zostawiać samym sobie z jej pomysłodawcą, dr. n. med. Dariuszem Godlewskim, onkologiem, specjalistą zdrowia publicznego, koordynatorem kampanii społecznej "Policzmy się z rakiem" rozmawia Elwira Piwowarska.

Akcja „Policzmy się” trwa od 2010 roku, kiedy to odbyło się pierwsze liczenie. To potężny manifest wsparcia dla osób zmagających się z chorobą nowotworową. Jak ocenia ją z perspektywy tych 4 lat? Warto było?

Na pewno tak. Moim zdaniem istnieje potrzeba mobilizacji społeczeństwa wokół pewnych inicjatyw, które z jednej strony stanowią formę wsparcia dla osób zmagajacych się z chorobą nowotoworową a z drugiej strony mają też wymiar edukacyjny.

Skąd wziął się pomysł na taką właśnie kampanię?

Impulsem do podjęcia tematu kampanii jest fakt, iż w Polsce zbyt wielu ludzi nie podejmuje leczenia w momencie rozpoznania choroby nowotworowej lub podejmuje je zbyt późno. Szacuje się, że może to być nawet 10-15 proc. z pośród tych, u których rozpoznaje się nowotwór. Ci ludzie z góry stają na straconej pozycji. Powstaje pytanie, czym jest powodowane ich zachowanie, bo przyczyn może być bardzo wiele, ale na pewno wsród nich jest brak wiary w możliwość skutecznego leczenia nowotworu. W świadomości przeciętnego Polaka rak kojarzy się z chorobą nieuleczalną bądź trudno wyleczalną – rak to ból, cierpienie i w konsekwencji śmierć. Po co mam podejmować długotrwałe, ciężkie leczenie, które czasami też wyniszcza organizm, skoro finał i tak jest wiadomy? To należy zmienić. Nie da się pokonać raka nie lecząc go i nie wierząc w sens podejmowanej terapii. Na całym świecie żyje ponad 300 milionów ludzi, którzy wygrali walkę z rakiem i tacy ludzie są też wśród nas. Dlatego zapraszamy ich do swoistego wolontriatu, aby w czasie kampanii pisali "Listy do raka,opisywali swoje zwycięstwa i swoje emocje zwiazane z chorobą i dzieli się swoją siłą. Aby pokazali tym, którzy są w trakcie leczenia albo przed podjęciem decyzji co do leczenia, że warto i że trzeba walczyć. Że tak, jak im się udało, tak też uda sie tym, którzy są na początku walki.

Nasze społeczeństwo dzieli się na osoby, które doszukują się u siebie objawów nowotworów i na takie, które o tej chorobie nie chce słyszeć. Czy Polacy są świadomi tego, czym tak naprawdę są choroby nowotworowe i jak można im zapobiegać?

Z tą świadomością bywa bardzo różnie. Wciąż mamy zbyt duże braki, aby można mówić, że jesteśmy w pełni świadomi wszelkich zagrożeń i wiemy, jak postępować, aby dbać o swoje zdrowie, a z drugiej strony czasami teoretycznie jesteśmy doskonale przygotowani, ale z praktyką bywa gorzej. Nie kontrolujemy stanu swojego zdrowia. Nie wykonujemy badań profilaktycznych, lekceważymy objawy, które są sygnałem ze strony organizmu, że coś jest z nim nie tak, narażamy się na oddziaływanie substancji, które nam ewidentnie szkodzą, łatwo znajdując dla siebie usprawiedliwienie.

Od lat pracuje Pan jako onkolog. Jak ocenia Pan naszą wiedzę na temat chorób nowotworowych i możliwości ich leczenia. Jak reagują pacjenci, kiedy mówi Pan „to rak”.

Moim zdaniem są pierwsze symptomy zmian w podejsciu do tej choroby. Zjawisko to ma może jeszcze incydentalny charakter, ale zauważalne są pewne trendy w podejściu do własnego zdrowia, które gdyby je rozszerzyć na szerszą skalę, dawałyby powód do optymizmu. Każdy z nas miał lub ma w rodzinie lub wśród znajomych osoby, które zmagały sie lub zmagają z chorobą nowotworową i to na losie i doświadczeniach tych osób budujemy swoje wyobrazenie o chorobie. Dla wielu z tych osób ta choroba okazała się przeciwnikiem nie do pokonania i to nam zostaje w pamięci. Nie analizujemy przyczyn tej porażki. Nie zastanawiamy się czy była odpowiednia szybko zdiagnozaowana czy dobrze leczona. A to determiznuje sukces i rzutuje na rezultat. My pamiętamy rezultat i dlatego warto podejmować działania, które zmusza do innego myślenia na ten temat.

Jak można wspierać osoby chore na raka? Czy świadomość, że nie są sami, pomaga w walce?

Dla osoby chorej świadomość tego, że nie jest sama, jest nie do przecenienia. To daje poczucie bezpieczeństwa i pewność, że w razie klopotów ma się na kogo liczyć do kogo zwrócić. Choć są to sytuacje trudne i dla samych chorych, jak i ich bliskich, którzy chcą pomóc, ale czasami nie wiedzą jak. Warto o tym rozmawiać, mówić szczerze o wzajemnych oczekiwaniach. To pomoga obu stronom.

Jakie największe mity o nowotworach krążą w naszym społeczeństwie?

Ten jeden z największych i najniebezpieczniejszych to myślenie o raku, jako chorobie śmiertelnej, nieuleczalnej. Pewnie, że jej leczenie nie jest łatwe wręcz przeciwnie, jest długotrwałe i wyczerpujące, ale jest możliwym, aby było skuteczne. Ten mit powoduje powstanie swoistego zaklętego kręgu zdarzeń: boimy się raka, jako choroby nieuleczalnej, niosącej ból cierpienie i w konsekwencji smierć. Obraz taki budujemy na obserwacji bliskich i znajomych, którzy walkę przegrali, ale z drugiej strony nie podejmujemy tak prostych inicjatyw, jak badania kontrolne, które pomogłyby rozpoznać chorobę bardzo wcześnie, wtedy kiedy może być niemal całkowicie wyleczalna, bo boimy się rozpoznania czegoś, co wygeneruje nam problemy. To iracjonalne. Podobnie jak pdejmowanie ryzykownych zachowań związanych ze stylem życia czy korzystaniem z używek – nam się uda uniknąć przykrych konsekwencji, bo innym też się to udawało.

Gdzie w internecie można znaleźć rzetelną informacje na temat nowotworów?

W internecie, jak wiadomo na każdy temat można znaleźć strony wiarygodne i takie, które zawieraja bzdury. Warto korzystać z tych stron, które są firmowane przez osoby i instytucje posiadajace kwalifikacje i wiedzę na dany temat z racji swojej działalności podstawowej.

W ramach kampanii wydana została książka pt. „Kroniki raka”. Komu poleciłby Pan ją do przeczytania?

Każdemu! Bo jest to książka niezwykla i jedyna w swoim rodzaju. Wynika to z sposobu pracy autora, ktory jest dziennikarzem o niezywkłym zmyśle analitycznym, zdeterminowanym, by posiąść jak najwięcej informacji o "przeciwniku", a z drugiej strony są to zapiski osoby będącej towarzyszem życia kobiety dotkniętej nowotworem. To powoduje, że mamy do czynienia z niezwykłą mieszanką chłodnej analizy i emocji o bardzo wartościowej kwintesencji. Jak można wesprzeć waszą kampanię? Wchodząc n nasza strone www.policzmysie.pl a przede wszystkim kupując tę książkę!

policzmysie

Źródło: zdrowie.wp.pl

Nie hoduj w sobie raka

Zdaniem psychologów skłonność do ukrywania negatywnych emocji czy nadmierna uległość wobec otoczenia przyczynić się mogą do ujawnienia kilku nowotworów złośliwych, m.in. raka jelita grubego, płuc, piersi i czerniaka złośliwego.

 

Badacze naszej psychiki od dziesiątek lat opisują odmienne sposoby reagowania na takie same bodźce, w tym stres, pośpiech, nadmiar obowiązków. W efekcie określili cztery wzorce zachowania. Niestety, tylko jeden z nich nazywany WZB oznacza zdrową osobowość, która nie wpływa negatywnie na ludzki organizm. Osobowości WZA, WZC i WZD mogą natomist przysporzyć nam kłopotów.

A jak agresjaagresja

Osoby spokojne, wyciszone, którym brak odwagi, by publicznie zabrać głos, często zazdroszczą swym bardziej dynamicznym kolegom. Dominującym w domu, w pracy, w towarzystwie, osiągającym kolejne sukcesy, bo podporządkowującym wszystko ich zdobywaniu. Taki dynamiczny wzór zachowania został olreślony jako osobowość WZA. Obok tych cech występują także agresja, wrogość, dążenie do perfekcji za wszelką cenę, którym towarzyszy ciągłe napięcie i stres. A pośpiech, niecierpliwość, agresja mogą sprzyjać powstawaniu chorób serca. Na szczęście wiedza na ten temat przebija się już do powszechnej świadomości, dlatego "sercowcy" zdają sobie sprawę, że powinni zwolnić, znaleźć czas na wypoczynek, zrezygnować z ciągłej pogoni za kolejnymi zwycięstwami.

D jak depresjadepresja

Osobowość WZD cechuje natomiast skłonność do wypierania lub odsuwania nieprzyjemnych uczuć w sytuacjach stresowych, co jest tym bardziej niebezpieczne, że osoby postępujące według tego wzorca zachowań odczuwają głównie negatywne emocje. To co dobre i przyjazne, po prostu nie dociera do nich, nie ma więc mowy o rónoważeniu stresów. Takie osoby nie potrafią rozpoznać i nazwać swoich uczuć, wycofują się zamiast "eksplodować". Często źle siebie oceniają, boją się braku akceptacji otoczenia, mają skłonność do zamartwiania się. Mają słabą więź z innymi ludźmi, z życia czerpią nikłą satysfakcję. Reakcje tego typu mogą rodzić skłonność do depresji. 

C jak cierpliwośćcierpliwość

Jakby na przeciwległym biegunie znajdują się osoby z osobowością WZC. Miłe, spokojne, działające- na pozór- racjonalnie i bez emocji, cierpliwie, zgodne, łagodne, niezdolne do zachowań agresywnych, mające skłonność do poświęcania się. Poddające się woli innych ulegające zewnętrzym autorytetom, unikające konfliktów za wszelką cenę. Zamknięte w sobie, którym towarzyszy głębokie poczucie bezsilności, bezradności. Często mające niską samoocenę, są niezdolne do rozwijania i podtrzymywania długotrwałych więzi z innymi ludźmi przez co nierzadko żyją samotnie, z poczuciem niespełnionych oczekiwań. W efekcie są skłonne do użalania się nad sobą, przeżywania uczucia bezradności i rozpaczy, dręczą się nawet dawno przebrzmiałymi problemami.

Z ich strony nie grozi nam wybuch, ale możemy mieć pewność, że zapamiętają doznane urazy. Będą też rygorystycznie przestrzegać przyjętych norm i zasad, bojąc się ludzkiej obmowy.

Pożywka dla rakapożywka

Takie cechy osobowości charakterystyczne są dla kobiet, które za tę swoją pozorną zgodność z otaczającym je światem i autentyczną bezraność zapłacić mogą chorobą – rakiem piersi. Osobowość WZC to bowiem zespół cech typowych dla Amazonek.

-Według niektórych naukowców WZC nazwać można osobowością nowotworową – wyjaśnia Renata Buczyńska, psycholog kliniczny z inowrocławskiej Pracowni Psychologicznej Anima.- Amazonki to często osoby, które w dzieciństwie lub wczesnej młodości doznały poważnych strat emocjonalnych. To mogła być śmierć kogoś bliskiego, na przykład jednego z rodziców, poczucie że matka lub ojciec faworyzowali rodzeństwo. To osoby, które nie odczuły głębokiej, bezwarunkowej miłości ze strony bliskich, dręczące się tym i …. dręczące innych. Dokonując podsumowania swych życiowych dokonań, często okazują się bankrutkami, osobami, które niczego ważnego nie dokonały, bo zawsze na pierwszym planie stawiały sprawy innych. Przekonanie o odrzuceniu przez rodziców, żal nad zmarnowanym, przetrwonionym życiem bez jakichkolwiek dokonań wprost prowadzą do ugruntowania się poczucia krzywdy. A gdy do tego dojdzie kolejne zranienie, strata pracy, śmierć w rodzinie, organizm może nie mieć już siły walczyć, a właśnie w takich sytuacjach może dojść do ujawnienia się choroby nowotworowej. Naukowcy już od dawna wiedzą, że choroba powoduje stres, ale i odwrotnie – stres powoduje chorobę. Z badań wynika, że kobiety, które zachorowały na raka piersi, często przez kilka lat przed wykryciem choroby przeżywały silne, negatywne emocje. U osób zdrowych takie traumy były znacznie rzadsze. 

Jak ogrodyogród

Na zajęciach z Amazonkami psycholog stara się wpłynąć na ich postawę. – Macie ogrody? – pyta Renata Buczyńska. Amazonki potakują, a psycholog ciągnie dalej.: – Dbacie o nie, wyrywacie chwasty, podlewacie. A teraz wyobraźcie sobie, że Wy same jesteście jak ogrody. Wam też należy się pielęgnacja i opieka. Nie tylko Waszym ciałom, ale i "głowom" – mówi i uczy – asertywności, niepoddawania się presji otoczenia, umiejętności rozpoznawania własnych potrzeb i realizowania ich bez poczucia winy, bez poczucia cudzej krzywdy – wtedy choroba przestaje być przeszkodą wyłączającą je z życia  – dodaje psycholog. – A gdy nie są już tak uzależnione od innych, słabe i niepewne siebie, żyją dłużej, lepiej, z większą satysfakcją, rożnie też ich szansa na wyzdrowienie. 

Badania ujawniają jeszcze jedną prawidłowość – kto stara się sam borykać z chorobą i z towarzyszącymi jej negatywnymi stanami emocjonalnymi, ma mniejsze szanse na zmianę swych postaw, gorzej znosi i diagnozę i skutki uboczene leczenia. Co więcej – gorzej ocenia jakość swojego życia, żyje krócej i ma mniejsze szanse na wyzdrowienie.

 

Rak po polsku Katarzyna Kubisiowska

 

rak-po-polsku-szczylik-wywiad

Rak po polsku to nowa propozycja czytelnicza wydawnictwa Czarne. Książka autorstwa Katarzyny Kubisiowskiej jest zapisem jej rozmów z Justyną Pronobis-Szczylik, psychoonkolożką, oraz jej mężem profesorem Cezarym Szczylikiem, jednym z najwybitniejszych polskich onkologów.

Rak po polsku ma formę przekrojowego, wielowątkowego i wciągającego wywiadu, w którym rozmówcy podejmują zarówno kwestie życia prywatnego i osobistego, jak i tematy związane z funkcjonowaniem i kondycją polskiej służby zdrowia. Książka składa się z ośmiu rozdziałów, stanowiących pretekst do omówienia najważniejszych kwestii związanych z chorobą nowotworową.

Pierwszy rozdział poświęcony jest profesorowi Cezaremu Szczylikowi, który opowiada o niełatwych, choć ekscytujących początkach swojej pracy naukowej i trudnych wyborach, których musiał dokonywać jako młody lekarz. W drugim rozdziale Justyna Pronobis-Szczylik dzieli się z czytelnikami bardzo ciekawymi wspomnieniami i przemyśleniami z pobytu w Stanach Zjednoczonych, opowiada o pracy i swoich śląskich korzeniach. Rozdział „Przyczyny” ma charakter wyraźnie edukacyjny. Profesor Szczylik omawia w nim kwestie związane z biologią i genezą raka. Czy nowotwór jest dziedziczny? Dlaczego chorujemy na raka? Czym różni się nowotwór łagodny od złośliwego?

RAK PO POLSKU – FRAGMENT


Najogólniej mówiąc, to choroba spowodowana zmianami w genach. Nie we wszystkich, mamy ich przecież około trzydziestu, trzydziestu pięciu tysięcy, ale uszkodzenie tylko niektórych może sprawić, że komórki jakiegoś narządu zaczynają się rozmnażać w niekontrolowany sposób. Onkogeny można porównać do pedału gazu w samochodzie. Ich aktywacja prowadzi do niekontrolowanych podziałów komórki. Geny supresorowe to z kolei, używając naszej metafory, pedał hamulca, który nie pozwala komórce na niekontrolowany podział. W genomie wszystko jest zorganizowane jak w perfekcyjnie zbudowanym przedsiębiorstwie, ale tylko dopóki geny odpowiedzialne za określone funkcje nie zostaną zniszczone lub zmienione. Niektóre cechy i uszkodzenia mogą człowieka predestynować do tego, by wykształcił się u niego nowotwór. Wtedy mówimy o tym, że powodują zwiększone prawdopodobieństwo wystąpienia nowotworu. Tak się dzieje choćby w przypadku BRCA1 – genu opisanego już ponad dwadzieścia lat temu – którego uszkodzenie wiąże się ze zwiększoną podatnością na występowanie nowotworów piersi i jajnika. Trzeba też pamiętać, że BRCA1 jest ogromnym genem – ma sto tysięcy par zasad, czyli elementów budulcowych, a dodatkowo niektóre uszkodzenia w jego obrębie są charakterystyczne dla określonej szerokości geograficznej. Dziedziczy się skłonność do zachorowania na konkretny typ nowotworu. Dziś dominują jednak nowotwory sporadyczne, które występują bez względu na to, co dziedziczymy w genach.

Bardzo ciekawy jest rozdział czwarty, który dotyczy m.in. kontrowersji wokół badań klinicznych nad nowymi lekami, finansowego zaangażowania koncernów farmaceutycznych w prace badawcze, zbierania funduszy na badania, kontaktów lekarzy z przedstawicielami firm farmaceutycznych, aspektów etycznych, moralnych oraz kwestii prawnych – związanych z patentami czy dostępem do tańszych generyków.

W kolejnym rozdziale nauka ustępuje miejsca duszy i emocjom. Justyna Pronobis-Szczylik wprowadza nas w świat psychoonkologii. Opowiada o tym, jak mądrze wspierać i towarzyszyć choremu na raka. Choroba onkologiczna to nie tylko ból fizyczny, ale również psychiczny. Pomoc psychologiczna, wsparcie emocjonalne i duchowe, redukcja stresu czy zapobieganie depresji odgrywają ważną rolę w terapii i powinny być traktowane jako jej komplementarne i równorzędne elementy.

FRAGMENT


Mówię pacjentowi, że ma prawo czuć się tak, jak się czuje, ma prawo do smutku i złości. Terror pozytywnego myślenia jest nieuszanowaniem indywidualnej struktury psychicznej człowieka, wmuszaniem czegoś, co arbitralnie uznajemy za lepsze. Gdyby można było sobie kupić na Allegro ducha walki…! Bezdusznością jest szerzenie hurraoptymizmu, który ma niby chronić przed przerzutami, a tak naprawdę chroni tylko dobre samopoczucie zdrowych. Kondycja psychiczna jest jednym z około pięciuset innych czynników mających wpływ na przebieg choroby onkologicznej. Choć na pewno tym, którzy tracą nadzieję, jest ciężej. Nie wyobrażam sobie pracy z pacjentem i niewspierania w nim nadziei i woli życia. Wielokrotnie widziałam, jak pozwala ona ludziom podnieść się w najtrudniejszych momentach. Ludzie potrzebują krzepiących historii. Sukcesem wydawniczym cieszą się książki celebrytów, którzy opowiadają, jak udało im się pokonać nowotwór.

Rozdział szósty „Instytucja” to rozważania profesora Szczylika na temat funkcjonowania i kondycji Narodowego Funduszu Zdrowia, ale też ogólnie środowiska lekarzy, które nie jest wolne od wad i patologii. Wciąż jednak w Polsce jest za mało onkologów. Kilkuset specjalistów nie jest w stanie rozładować kolejek potrzebujących pomocy pacjentów. Tymczasem zgodnie z prognozami, w naszym starzejącym się społeczeństwie możemy się spodziewać wzrostu liczby zachorowań na raka. Przed polskim rządem, ale i całym środowiskiem onkologicznym stoi duży problem: dopasowanie i usprawnienie systemu opieki i profilaktyki przeciwnowotworowej.

Onkologia to nie matematyka. Zdarza się, że prognozy, statystyki czy złe rokowania się nie sprawdzają. Cuda w medycynie stanowią źródło nadziei dla pacjentów, ale i pożywkę dla twórców różnych „cudownych” diet i uzdrowicieli. Powyższe kwestie podejmuje rozdział „Cud”.

FRAGMENT


Podoba mi się z kolei książka Antyrak. Nowy styl życia Davida Servana-Schreibera – nie tyle o leczeniu raka, ile o tym, jak mądrze się odżywiać. U Servana, francuskiego neurologa, tuż po trzydziestce wykryto raka mózgu. Dawano mu najwyżej sześć lat życia. A zmarł po niemal dwóch dekadach. Przesłanie Antyraka brzmi: każdy człowiek może zaprząc swoje ciało i umysł do tworzenia własnej antyrakowej biologii. (…) Dietetyk ma współpracować z lekarzem, pacjent nie może być ich pośrednikiem, jeszcze coś przekręci, pomyli się, zresztą to nie jego zadanie. Co do brokułów – one rzeczywiście zawierają substancje, które tworzą środowisko niekorzystne dla Helicobacter pyroli, bakterii mających udział w powstawaniu raka żołądka i prawdopodobnie jelita grubego, to całkiem świeże doniesienia. Więc jedzenie brokułów popieramy. Ale nie popieramy tego, że nikt nie kontroluje sektora cudotwórców bez certyfikatów. Może odnieść sukces drwal, który w czasie porannego golenia uzna, że będzie uzdrawiał z raka miksturą z soku z buraków i proszku z kory dębu.

W ostatnim rozdziale Raka po polsku profesor Szczylik wspomina swego przyjaciela i znanego aktora Krzysztofa Kolbergera, który odszedł z powodu choroby nowotworowej w 2011 roku.

FRAGMENT


My, onkolodzy, nie mamy czasu myśleć o nich w pracy, gdy jesteśmy obłożeni papierami i zasuwamy od świtu do nocy. Ale gdy już wracamy do domu, w którym dobrze, kiedy ktoś czeka, wtedy jest moment na refleksję. Wielu z nas, onkologów, ma większą pokorę i szacunek dla życia właśnie ze względu na to, że dzień w dzień oglądamy gasnących ludzi. Lekarze innych specjalizacji mogą mieć złudzenie, że życie jest dłuższe, wręcz nieskończone. A my wiemy, że w każdej chwili może się urwać. I wie pani co? Z wielkim smutkiem obserwuję zanikanie między ludźmi empatii, zrywanie więzi, oddalanie się od bliskich, bieganie za nie wiadomo czym. W ten sposób serwujemy sobie samotność. A potem żałujemy, zaprzeczamy, obciążamy winą innych.

RAK PO POLSKU, WYDAWNICTWO CZARNE 2014, opracował Jarosław Gośliński, portal onkologiczny Zwrotnik Raka

Wyciągi olejowe na zimno

images

Ta metoda przygotowywania wciągów olejowych jest najlepsza w przypadku kwiatów, takich jak nagietek czy dziurawiec. Jest to powolny proces, umieszczone w słoiku kwiaty zalewa się olejem i zostatwia na kilka tygodni, po czym ten sam olej używa się do zalania nowej porcji ziół, aby wydobyć jak najwięcej związków czynnych. Wyciągi olejowe na zimno używane są w olejach do masażu lub jako surowiec do produkcji kremów i maści. 

Części stosowane: ziele i kwiaty

Typowe proporcje: używamy dwa razy więcej ziół do zapełnienia słoika ora ok. 1 litra wytłaczanego na zimno oleju z krokosza lub orzechów włoskich. 

Przechowywanie: przechowywać w wysterylizowanych szczelnie zamkniętych ciemnych butelkach do roku w chłodnym i ciemnym miejscu.

1 Napełniamy duży słoik ściśle kwiatami lub ziołami i zalewamy olejem tak, by je zakrył. Zakręcamy i stawiamy na nasłonecznionym parapecie lub w szklarni na 2-3 tygodnie.

2 Przelewamy mieszaninę przez gazę

3 Wyciskamy olej z gazy. Powtarzamy czynności opisane w punktach 1-2, stosując ten sam olej ale zmieniając zioła. Po kilku tygodniach przecedzamy jeszcze raz i wlewamy do butelek, jeśli trzeba stosujemy lejek.

Kremy lecznicze

pobrany plik

Krem jest mieszaniną wody z olejami lub innymi tłuszczami, która na skórze mięknie i jest przez nią wchłaniana. Krem łatwo sporządzić, stosując maść emulgującą ( dostępną w większości aptek ) , która jest mieszaniną olejów i wosków mieszających się z wodą lub nalewkami. Kremy sporządzone w domu mogą być przechowywane przez kilka miesięcy, ich trwałość można przedłużyć, przechowujac je w chłodnym miejscu lub w lodówce. Metoda opisana poniżej jest stosowana dla większości ziół.

Części stosowane: wszystkie części rośliny

Typowe proporcje: 150g maści emulgującej, 70ml gliceryny, 80ml wody i 30g suszonych lub 75g świeżych ziół

Przechowujemy w ciemnych słoiczkach do 3 miesięcy

1 Topimy maść emulgującą w misce, w wodnej kąpieli.Wlewamy glicerynę i wodę dalej mieszamy. Gdy dodamy płyn, mieszanina nieco się zestali, więc umieszczamy miskę nad wrzącą wodą i mieszamy, żeby krem się znowu roztopił. 

2 Dodajemy zioła i energicznie mieszamy. Gotujemy przez 3 godziny, dolewając do pewien czas wody do rondla, żeby się nie przypalił. 

3 Używając gazy jak najszybciej przecedzamy gorącą mieszankę. Stale mieszamy roztopiony, przecedzony krem, by w trakcie stygnięcia nie rozdzieliły się składniki. Jeśli jednak zacznął się rozdzielać, wkładamy krem do miski i ponownie podgrzewamy, dodając 10-20g maści emulgującej.

4 Gdy krem się zestali, małą, wąską szpatułką przekładamy go do słoiczków. Najpierw wkładamy krem przy ściankąch słoiczka, a potem wypełniamy środek, aby uniknąć zatrzymywania pęcherzyków powietrza.

Naturalne strategie w walce z rakiem Dr Rusell L.Blaylock

pobrany plikZmniejsz ryzyko, zwiększ szanse.

Jak zminimalizować ryzyko zachorowania na raka i jak zwiększyć szanse na przeżycie, jeśli już chorujesz?

Pamiętaj, że od pojawienia się komórek rakowych do uaktywnienia się raka upływa 5 lat. Neurochirurg, Russel Blaylock, szanowany w świecie profesor pokazuje, jak łatwo wzmocnić odporność organizmu podczas stosowania terapii antynowotworowej. Dr Blaylock widział jak chemio- i radioterapia zabijała pacjentów szybciej, niż zmutowane komórki. Teraz opowiada o tym w swojej książce „Naturalne strategie w walce z rakiem”.

To lektura, którą każdy powinien przeczytać. Każdy, kto chce poznać dietę, która pomaga pokonać raka. Co udowadnia dr Blaylock?

Toksyny wywołują raka. To główna przyczyna chorób nowotworowych. Russel Blaylock uczy, jak naturalnie pozbyć się wyniszczających toksyn z organizmu i skąd one się biorą. Można naprawić DNA komórek. Gdy geny nowotworowe zaatakują organizm, masz szansę zatrzymać ich rozwój. Nie pozwól zmutowanym komórkom się rozprzestrzenić po całym organizmie. Dr Blaylock tłumaczy, jak to robić.

Leczenie nie musi wyniszczać. Wieloletnie doświadczenia pozwoliły opracować strategie zmniejszające efekty uboczne chemioterapii. Osłabienie, wymioty, wypadanie włosów to tylko zewnętrzne objawy leczenia farmakologicznego. W środku organizm jest wyniszczany na równi z komórkami rakowymi. Pacjentowi grozi martwica popromienna. Można jednak zapobiec zgubnym efektom chemii. Naturalne metody wspierają niszczenie zmutowanych genów i wzmacniają zdrowe komórki. Russel Blaylock tłumaczy, jak uratować przed chemio- i radioterapią mogą flawonoidy.

Kolor ma znaczenie. Badania wykazały, ze kolor warzyw ma wyraźny wpływ na zwalczanie nowotworów. Tęcza pokarmów chroni przed nowotworem. Trzeba tylko wiedzieć, jak z niej korzystać. Można zapobiegać przerzutom. Dr Blaylock przedstawia sprawdzone metody zapobiegania rozprzestrzenianiu się komórek rakowych. Tłumaczy, co to jest frakcja MD i jaki ma wpływ na ograniczenie zasięgu nowotworu.

Można zmniejszyć ryzyko raka o 70%. Nawet jeśli nie chorujesz na raka, zagraża Ci on tak samo, jak nam wszystkim. Nie czekać, aż będzie za późno. Dowiedz się, jak ograniczyć ryzyko do minimum. Przeczytaj, jak jakość odżywiania wpływa na nowotwór. Mięso o 200% większa szansę na raka. To nie koniec szokujących statystyk. Zagrożeni się również wielbiciele słodyczy. Russel Blaylock uczy, czego jeszcze nie powinniśmy jeść, jeśli nie chcemy podejmować ryzyka walki z nowotworem.

Witaminy chronią. Każda z witamin ma działanie odżywiające organizm. Są jednak takie witaminy, które tworzą w organizmie tarczę ochronną przed nowotworem. Dr Blaylock wskazuje, które witaminy chronią przed szczególnymi rodzajami nowotworów. Przetworzone pokarmy to gwarancja nowotworu. Russel Blaylock analizuje skład produktów dostępnych w sklepach. Rezultaty są wstrząsające. Fluorek może zwiększyć guza nawet o 25%. Lekarze nas oszukują. Dr Blaylock ujawnia przykrą prawdę. Lekarze wmawiają pacjentom, że chemioterapia działa lepiej, niż faktycznie. Pisze o spisku koncernów farmaceutycznych, które zarabiają miliardy dolarów na leczeniu chemią.

Co musisz wiedzieć, zanim zdecydujesz się zaufać takiej strategii leczenia? „Naturalne strategie w walce z rakiem” uczą: wzmacniać układ ochronny organizmu zachowania energii i siły jak uniknąć skutków ubocznych chemio- i radioterapii wspierać naturalnie leczenie onkologiczne

Źródło : http://terapiasokami.pl/naturalne-strategie-w-walce-z-rakiem

Maści lecznicze

images

Maści zawierają oleje lub inne tłuszcze, ale nie zawierają wody i w odróżnieniu od kremów nie wnikają w skórę, lecz tworzą na niej oddzielną warstwę. Stosowane są, gdy skóra jest już osłabiona lub miękka, lub gdy potrzebna jest osłona przed płynami, na przykład przy wysypce od pieluszki. Dawniej maści robiono z tłuszczów zwierzęcych, ale równie dobrze stosować można wazelinę lub wosk parafinowy. zamiast samych ziół można stostować wyciągi olejowe. 

Części stosowane: wszystkie części rośliny świeże lub suszone

Typowe proporcje: 500g wazeliny lub miękkiego wosku parafinowego i 60 g suszonych lub 150g świeżych ziół

Stosowanie: Smarujemy chore miejsca niewielką ilością mości 2-3 razy dziennie.

Przechowywanie: w wysterylizowanych słoikach ciemnych ze szczelnymi zakrętkami w chłodnym miejscu 3-4 miesiące.

  • Topimy wazelinę lub wosk w misce nad rondlem z wrzącą wodą. Dodajemy zioła i podgrzewamy ok 2 godziny, aż zioła staną się kruche, uważając by z rondla nie wyparowała woda!
  • Wlewamy mieszaninę do torebki ( gazy lub filtr do kawy chociaż ja nie próbowałam z filtrem, ale może będzie dobry)
  • Jeśli stosujemy torebkę do odciskania galaretek musimy założyć gumowe rękawice, ponieważ mieszanina jest bardzo gorąca. Wyciskamy płyn do dzbanka.
  • Odcedzony gorący płyn zlewamy szybko do słoiczków

Odpowiednie zioła:

  • Arnika siniaki, urazy stawów, odmrożenia – gdy skóra nie jest popękana
  • Chili na półpasiec
  • Rumianek na egzemę i inne alergie skórne
  • Gwiazdnica na egzemę podrażnieniową, odciski, czyraki
  • Kwiat bzu czarnego na popękaną skórę rąk
  • Bratek na wysypki
  • Nostrzyk na opuchnięcia i egzemę żylakową
  • Babka na egzemę suchą
  • Pokrzywa na hemoroidy i egzemę