Kategorie

Rower

1Już po godzinnej przejażdżce spalisz 300-500 kalorii, dotlenisz krew, obniżysz poziom złego cholesterolu, a dzięki wytworzonym endorfinom poprawisz samopoczucie. Jednak wcześniej nie możesz zapomnieć o rozgrzewce, ponieważ nieprzygotowany do wysiłku organizm potrafi się zbuntować.

Polacy coraz chętniej uprawiają sport. Najczęściej wsiadają na rower – z badań CBOS wynika, że taką aktywność fizyczną wybiera 70 proc. obywateli naszego kraju. Jednak tylko 22 proc. czyni to systematycznie, 35 proc. od czasu do czasu, a 17 proc. okazjonalnie.

Zdecydowana większość badanych (74 proc.) traktuje jazdę na rowerze jako formę rekreacji, połowa uznaje „dwa kółka” przede wszystkim za środek komunikacji, a co dla co trzeciego jest to narzędzie do ćwiczeń, mające zapewnić zdrowie fizyczne.

Ta ostatnia grupa ma niewątpliwie dużo racji, co potwierdziły badania przeprowadzone w „rowerowym królestwie”, czyli Holandii. Tamtejsi naukowcy doszli do wniosku, że cykliści odnoszą dziewięć razy więcej korzyści zdrowotnych niż kierowcy samochodów i żyją średnio 14 miesięcy dłużej.

Spalanie tłuszczu

Nie ulega wątpliwości, że jazda na rowerze bardzo korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Wystarczy godzinna przejażdżka, żeby zmuszone do pracy mięśnie brzucha, pośladków i ud zaczęły pobierać zapasy energii z komórek tłuszczowych, które nasz organizm na co dzień magazynuje (konsekwencją bywa nadwaga lub otyłość). Szacuje się, że podczas godzinnej, bardzo rekreacyjnej przejażdżki z prędkością 10-12 kilometrów na godzinę, spalamy około 300 kalorii. Trochę szybsza jazda, albo trudniejszy teren powodują, że ten wskaźnik rośnie przynajmniej dwa razy.

Ciało staje się wówczas bardzo jędrne, a dzięki naprężaniu mięśni ud i pośladków pozbywamy się cellulitu, co na pewno powinny docenić kobiety zmagające się z niedoskonałościami urody.

Dzięki pobieraniu zwiększonej dawki energii normalizuje się również poziom cukru we krwi. Regularne przejażdżki pozwalają także obniżyć stężenie „złego” cholesterolu LDL, który odkłada się w ścianach naczyń krwionośnych, przyczyniając się do rozwoju blaszek miażdżycowych, a w konsekwencji zawału i innych chorób układu krążenia.

Sposób na żylaki

Równy, jednostajny wysiłek, charakteryzujący jazdę na rowerze reguluje pracę serca, dotlenia krew i przyspiesza jej przepływ, a także zwiększa pojemność płuc. Nieprzypadkowo badania naukowe wskazują, że osoby uprawiające taką formę aktywności fizycznej dwa razy rzadziej zapadają na schorzenia układu krążenia niż miłośnicy samochodów.

Jazda na rowerze zwiększa wytrzymałość oraz siłę mięśni nóg, grzbietu, brzucha i ramion. Poprawia także ogólną wydolność organizmu.

Regularne przejażdżki pozwalają zmniejszyć ryzyko pojawienia się żylaków – powszechnego problemu, który znacznie częściej dotyka kobiety niż mężczyzn. Przyczyną pojawienia się poskręcanych, wężykowatych zgrubień jest uszkodzenie delikatnych zastawek żylnych. Dzięki systematycznemu pedałowaniu mięśnie „masują” naczynia krwionośne i pomagają krwi powrócić do serca, uniemożliwiając zastój w żyłach. Dotyczy to zwłaszcza osób, które na co dzień większość czasu spędzają w pozycji siedzącej.

Na rowerowych wyprawach zyskuje też nasza skóra. Jej zdrowy i rześki wygląd zawdzięczamy szybszemu przepływowi krwi, następującemu podczas jazdy na rowerze.

Wysiłek fizyczny oraz obcowanie z naturą sprzyjają odprężeniu i odstresowaniu. Wydzielające się wówczas endorfiny zapewniają doskonały nastrój i pozwalają „naładować baterie” na wiele dni.

images

Dla rowerowych przejażdżek praktycznie nie ma przeciwskazań. Ostrożność powinny zachować tylko kobiety w zaawansowanej ciąży, osoby z bardzo zaawansowaną wadą wzroku (zbyt duży wysiłek może skutkować odwarstwieniem siatkówki) oraz cierpiące na poważne schorzenia układu krążenia, które muszą unikać jakiegokolwiek obciążania organizmu. Jednocześnie warto pamiętać, że kardiolodzy zalecają rekreacyjne przejażdżki na rowerze pacjentom po przebytym zawale – przyspieszenie krążenia zwiększa wydolność serca.

Z dwóch kółek nie powinny rezygnować osoby z chorobami stawów czy kręgosłupa. Należy jednak wówczas wybrać odpowiedni rower typu miejskiego, umożliwiający zachowanie pozycji wyprostowanej.

Rekreacyjne przejażdżki mają niewątpliwie bardzo korzystny wpływ na organizm, ale pod warunkiem, że odpowiednio się do nich przygotujemy. Częstym błędem jest bowiem wsiadanie na rower po długiej przerwie, bez odpowiedniej rozgrzewki. Przed podróżą konieczne jest wykonanie ćwiczeń rozciągających – chociażby przysiadów i skłonów, dzięki którym zapobiegniemy zakwasom i kontuzjom. Przez pierwsze kilka minut jazdy należy poruszać się spokojnie, żeby dać mięśniom czas na przyzwyczajenie się do wysiłku.

Ważne jest także ustawienie siodełka (zbyt niskie może wywoływać ból kolan, a także zapalenie ścięgna Achillesa) oraz założenie właściwego obuwia (nieodpowiednie buty powodują niekiedy drętwienie i ból stopy).

Napisz komentarz

Możesz użyć tych tagów HTML

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>